Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cenadrette
Stado Nieposkromionej Burzy.
Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:15, 04 Paź 2009 Temat postu: Gęsty bór. |
|
|
Gęsty, niebezpieczny bór. Niewskazane wchodzić młodym, niedoświadczonym koniom. Grozi to zagubieniem się!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Enriquette
Stado Wrogich Dusz.
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Nie 14:21, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cień karej klaczy snuł się po lesie . Jej wzrok błądził wśród tysięcy, zdawało by się identycznych drzew. W lesie panowała uspokajająca cisza. Tylko ciche szmery przeszywały się wśród liści ugniatających się pod ciężarem En.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carreau
Stado Wrogich Dusz.
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 14:25, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Wszedł do boru stępem. Drobne patyczki łamały się pod ciężarem kopyt ogiera. Przemykał się zwinnie między gęstwiną drzew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enriquette
Stado Wrogich Dusz.
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Nie 14:34, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
W lesie rozległ się trzask gałęzi. En. stanęła w miejscu i zastrzygła niespokojnie uszami. Któż śmiał zagłuszyć tę ciszę ? Echo przechodziło z drzewa na drzewo, po chwili hałas można było słyszeć w całym borze. Kim był tajemniczy nieznajomy ? Być może był to drapieżnik. A może przyjaciel?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carreau
Stado Wrogich Dusz.
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 14:37, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Zza drzew i krzewów wyłonił się wysoki, gniady ogier. Przystał i zmierzył karą klacz przeszywającym wzrokiem. Wyszedł z gąszcz, który oplatał połowę jego tułowia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enriquette
Stado Wrogich Dusz.
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Nie 14:50, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Z mierzyła przybysza krytykującym spojrzeniem. To tylko nie warty uwagi ogier. Mimo że En. mogła się mylić, trzymała się swego zdania. Postanowiła zamienić z nim kilka słów, choć nie wydawało jej się że mogło być inaczej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carreau
Stado Wrogich Dusz.
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 14:56, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy już wyplątał się z gąszczu lekko zirytowany ruszył wzdłóż drzew. W sumie po co on się tu plącze? Tego nie wiedział nikt, nawet on sam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enriquette
Stado Wrogich Dusz.
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Nie 15:08, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Stała w miejscu obserwując osobnika. Nie ona miała zacząć tę rozmowę, lecz on. Zapewne starał się lub nie chciał zauważyć klaczy. Jej kruczo czarna barwa idealnie zlewała się z mrokiem panującym w lesie. Ogier mimo to zmierzał w jej kierunku, gdy przechodził tuz koło niej ...
- Ave - ..szepnęła mu do ucha. Ogier mógł się przestraszyć, a co najmniej zdziwić .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carreau
Stado Wrogich Dusz.
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 15:11, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Odwrócił spokojnie łeb w stronę, z którego doszło go słowo.
- Ave. - odpowiedział na powitanie klaczy głosem, który nic nie znaczył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enriquette
Stado Wrogich Dusz.
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Nie 16:05, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Parsknęła i znów krytycznie spojrzała na ogiera. Nie myliła się, nie był warty najmniejszej uwagi. Cofnęła się zmierzając w nieznaną stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carreau
Stado Wrogich Dusz.
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Nie 19:23, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie pałał zainteresowaniem do klaczy więc nie mówił nic więcej. Ruszył w swoją stronę stępem patrząc przed siebie z lekko scholną głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enriquette
Stado Wrogich Dusz.
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Wto 14:06, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ustawiła się kilka metrów za ogierem nie ruszając się z miejsca. Parsknęła i kpiąco spojrzała w jego stronę . Czyżby w stadzie Wrogich dusz panowało "zUo" , uśmiechnęła się ironicznie. Wygląda na to że przyjmowali do niego kogo popadnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carreau
Stado Wrogich Dusz.
Dołączył: 04 Paź 2009
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Wto 14:29, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie zwracał uwagi na karą klaczy. Uśmiechną się półgębkiem sam do siebie, bo jej zachowanie było dla niego zabawne. Takie zachowanie miałoby niby oznaczać jednego z "krwiożerczych kucyków"? Kolejny niewyżyty osobnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|